Dlaczego kartki w książce „stoją” i trzeba ją przeginać?
Sprawa jest prosta i jednoznaczna – kartki w książce, które nie chcą z nami współpracować, mają zły, prostopadły do grzbietu, kierunek włókien. Aby książka otwierała się swobodnie i „nie stawiała oporu”, włókno w gotowej książce powinno być równoległe do grzbietu.