
Z wielką radością wzięliśmy udział w spotkaniu z blogerami w ramach Bloggers Family Wawa. Wprawdzie wydarzenie miało miejsce tydzień temu, ale chwilę oddechu i możliwość napisania kilku słów mamy dopiero dziś. Mamy nadzieję, że zostanie nam to wybaczone 🙂
Bloggers Family Wawa to comiesięczne spotkania blogerów w Warszawie. Można przyjść solo, można w parach, z rodziną albo ze zwierzakiem. Porozmawiać o rzeczach ważnych i mniej istotnych. Dzieci mają siebie nawzajem do zabawy i mnóstwo atrakcji (dziś jedną z nich jesteśmy my 🙂 ), a dorośli mogą chwilę odpocząć we własnym gronie.
Postanowiliśmy najpierw wkupić się w łaski blogerskich latorośli. Wielkie pudło z tekturowymi dwupłatowcami (by Leolandia) błyskawicznie opustoszało. Uwalnianie elementów samolotu najlepiej szło maluchom. Starszaki dzielnie budowały maszyny. Rodzice sprytnie przejmowali kolejne zadania, aby też wziąć udział w radosnej zabawie. Śmiechu było co niemiara. Skupienie na twarzach, a po paru chwilach radosne okrzyki i tupot małych stóp. Udało się! Bardzo szybko pierwszych kilkanaście maszyn wzbiło się w powietrze i razem ze swoimi małymi pilotami zwiedzały okolicę.
Wam też życzymy radosnej zabawy. Nieważne, ile macie lat. Każdy czasem ma ochotę poczuć niczym nieskrępowaną dziecięcą radość w sercu i na przykład… złożyć papierowy model starego dwupłatowca 🙂 Będzie kreatywnie, ekologicznie i edukacyjnie – to argumenty dla tych, którzy czują niewielkie wyrzuty sumienia na okoliczność zabawy. Ale czy my naprawdę musimy być aż tak bardzo poważni i dorośli od stóp do głów?
No właśnie 😉