Scroll Top

Zobacz najlepsze prace absolwentów ASP – Coming Out 2017

image1
Filip Moszant, Lampy są różne, ale światło to samo

Prace najzdolniejszych studentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych można oglądać w Budynku Reduty Banku Polskiego od ostatniego piątku. Wystawa ma nazwę Coming Out 2017 i jest jednym z najciekawszych wydarzeń promujących sztukę młodych artystów.

Igor Kubik, Rozkwit i upadek miasta Mahagonny – projekt, opracowanie graficzne i ilustracje

Podczas wystawy prezentowanych jest 37 prac dyplomowych absolwentów ASP w Warszawie – malarstwa, rzeźby, grafiki, konserwacji i restauracji dzieł sztuki, architektury wnętrz, wzornictwa, sztuki mediów, scenografii oraz zarządzania kulturą wizualną.

Dorian Wit Karolak, Synestezja Islandii

Wszystkie prace są intrygujące, wyróżniające się i na swój sposób – zaskakujące. Nam przypadła do gustu instalacja Natalii Bimer – Dojrzewanie.

Natalia Bimer, Dojrzewanie

Kokon wykonany jest przy pomocy tradycyjnej japońskiej techniki – gyotaku. Dawniej Japończycy malując rybę tuszem i obtaczając ją w cieniusieńkiej bibule, uwieczniali jej wizerunek na wieki. Był to swego rodzaju hołd oddawany zwierzęciu zanim trafiło „na stół” tudzież trofeum dla jego łowcy-artysty. Tylko Japończyk, żyjący w harmonii z naturą i zafascynowany jej pięknem, mógł wpaść na pomysł wykorzystania ryby jako matrycy. Efektem tego działania są grafiki, których szlachetności i piękna nie da się opisać słowami.

Skrupulatnie wyselekcjonowane fragmenty rybich odbitek na cienkim, półprzeźroczystym, japońskim papierze ryżowym, a konkretnie te elementy, które przedstawiają rybią łuskę, oklejają ażurową formę kokonu. Dzięki transparentności materiału, na którym wykonane są odbitki, kokon wewnątrz jest dobrze doświetlony, dlatego też kluczowy element pracy stanowi jego wnętrze. Przez maleńki otwór można zajrzeć do środka, gdzie znajduje się odlew artystki, wykonany techniką druku 3D.

Natalia Bimer, Dojrzewanie

Powiew świeżości w swoich pracach prezentuje też Mateusz Pawlak.

Mateusz Pawlak, Geometra Przypadku

Jak sam pisze o sobie „W moim malarstwie zmagam się z przypadkiem. Geometryzacja form to mój sposób ucieczki przed Chaosem. Geometria bowiem zawiera w sobie element przymusu, zmusza do podporządkowania się wyższej konieczności, tym samym pozwala opanować lęk przed Niezrozumiałym i Nieprzewidywalnym. Figura geometryczna jest znakiem idealnym – symbolem, który odsyła nas ze świata materialnego do świata idei; staram się go odnaleźć w przedmiotach i sytuacjach życia codziennego.”

Mateusz Pawlak, Geometra Przypadku

Wystawa potrwa do 10 grudnia 2017. Do Reduty Banku Polskiego na ul. Bielańską 10 (niedaleko pl. Teatralnego) możecie zaglądać codziennie, od 10:00 do 18:00 – również w weekendy. Wstęp wolny! Więcej informacji znajdziecie na oficjalnym fanpage’u wydarzenia na Facebooku. Wszystkie prace znajdziecie też na stronie internetowej wystawy.

 

 

Podobne posty

Skomentuj

You must be logged in to post a comment.