
Opakowania miodu przeszły metamorfozę. To już nie tylko zwyczajne słoiki z metalową zakrętką i nalepką z nazwą producenta. Za miód wzięli się projektanci, a opakowania dostały skrzydeł. Czasem dosłownie, jak pszczoły, do których się upodabniają.
Projekt, który stworzyła Gabija Platūkytė z Kowna, został nagrodzony w konkursie Jaunojo dizainerio prizas 2014 (litewski konkurs dla młodych dizajnerów). Gabija zaprojektowała opakowanie miodu właśnie. Nawiązała do pszczelich skrzydeł i czarnych pasków na tułowiu owada.
Przejrzeliśmy setki opakowań miodu i wybraliśmy te, które uznaliśmy za najbardziej interesujące. I których autorzy użyli papieru, rzecz jasna. Nie mogliśmy się oprzeć, by wśród projektów nie zamieścić także tych, które „ubierają” produkty nieco mniej miodowe jak wino, likier czy płatki śniadaniowe. Oczywiście wszystkie zawierają choć odrobinę miodu 🙂
Jem miód codziennie. Jest lekarstwem na kazdą pore dnia i nocy. Zawsze lubiłem dawać prezent w postaci miodu. Takie nieszablonowe opakowanie doda przepychu i elegancji. Marek
Prawda! Opakowanie wiele zmienia. Całe szczęście, że minęły czasy, gdy trzeba się było zgadzać na bylejakość. Z braku wyboru. Pozdrawiamy!