
Jak dobrze, że niektórzy projektują plakaty analogowo, jak przed laty. Bez komputera. I tworzą ręcznie cuda bez udziału drukarni. Tak powstają małe dzieła sztuki.
Zobaczcie ten plakat – w dwóch wersjach językowych: angielskiej i holenderskiej.
Bart Vollebregt użył kolorowego papieru. Ręcznie „utkał” litery, które dzięki temu zabiegowi nabrały życia. Plakat jest wielowarstwowy. Musiał naprawdę długo powstawać, ale efekt jest ciekawy, choć technika na pierwszy rzut oka banalnie prosta. Tylko skąd wziąć takie pokłady cierpliwości?