Samochód z kartonu już był. Czas na rower. Projekt już jest i to nie jeden, prototyp też. Autorzy marzą o masowej produkcji. My też na to liczymy, bo taki rower byłby lekki, tani i ekologiczny.
Rower zaprojektowany w 2008 r. przez Phila Bridge’a miał przetrwać pół roku ciągłego używania. Cyklista nie mógł ważyć więcej niż 77 kg. Za to rower był wodoodporny i jeździł na standardowych oponach. Autor do jego produkcji użył głównie kartonu. Jedynie napęd i hamulce były z metalu.
Rower, który zaproponował w 2012 r. Izhar Gafni ważył zaledwie 9 kg i mógł unieść ciężar (np. rowerzysta + zakupy) 220 kg. Był wodo- i ognioodporny. Niemal w całości był wykonany ze sklejonych ze sobą arkuszy tektury. Miał opony wykonane z przetworzonych opon samochodowych. Projektant zakładał, że cena detaliczna roweru wyniesie 20 USD, a koszt produkcji 9-12 dolarów. Cena wyjątkowo przyjemna dla portfela.
