Minęły dwa lata od kampanii Amnesty International „Fan the flame”, ale na nas wciąż robi wrażenie. Niezwykłe prace z papieru rosyjskiego duetu ilustratorów People Too z Nowosybirska, krótkie hasło i płomień. Mocny przekaz.
Przemoc zderzona z delikatnością papierowych postaci. Czyste, białe, niezwykle realistyczne figurki inscenizują największy brud współczesnego świata. Egzekucje, kamienowanie, gwałty, tortury. Widać najdrobniejsze szczegóły. Gesty, mimikę postaci, narzędzia zbrodni. Wszystko takie maleńkie i delikatne. Całość wymagała nie lada cierpliwości i dokładności. Efekt jest powalający.
