
Istnieje niezawodny sposób na odciągnięcie fanów Gwiezdnych Wojen sprzed telewizora. Książka.
Brzmi nieprawdopodobnie? Zerknijcie na fantastyczne dzieła Matthew Reinharta. Już nikt nie powie, że za dużo tekstu albo nie ma obrazków. Te książki, opowiadające historie znane z trylogii Lucasa, oszałamiają wyglądem. Strona po stronie można przeglądać i podziwiać wielopoziomowe, przestrzenne ilustracje, misternie wycięte z kartonu. Tomy są dwa, można na długie godziny zanurzyć się w zupełnie innym, gwiezdnym świecie z papieru i odkrywać drugie i trzecie dno każdej ze stronic. Do rozważenia pod choinkę dla małych i dużych fanów Star Wars.