
O czym marzą Wasze pociechy albo dzieci znajomych? Jak chciałyby świętować swoje urodziny? – Z koleżankami z przedszkola! – orzekła znajoma kilkulatka. – Chcę dużo balonów, prezentów i zabaw! No i tort malinowy – dodała.
Ha! Co tu zrobić? Kolejny raz sala zabaw z kulkami? Nuuudy. To może w domu? Jeszcze gorzej. I to sprzątanie. A chciałoby się kreatywnie i żeby dziecię było zadowolone.
Od niedawna działa Gagat Project, który był dla nas odkryciem. Zauroczył nas kreatywnym podejściem do papieru i organizacji m.in. urodzin dla dzieci i dorosłych. A że papier to nasz konik, daliśmy się zaprosić na urodziny małego Kapitana Leonarda, który zapragnął być piratem. Podpatrywaliśmy panią Agatę Staniek w akcji. Widzieliśmy jak powstają przepiękne papierowe dekoracje i atrakcje dla maluchów.
Były pirackie statki z tektury i fale z papieru metalizowanego Galaxy. Drogowskazy z papieru Wood, imitującego drewno. Podpisy wykonane na papierze Via Felt. Byliśmy pod wrażeniem. Nie tylko my. Dzieci i rodzice także.
Mali piraci zachwyceni szukali skarbu, korzystając z mapy. Płynęli do celu własnoręcznie malowanymi i ozdabianymi okrętami. Drogowskazy kierowały ich na Wyspę Papugi czy do Pirackiego Baru, gdzie mogli skosztować pirackiego soku czy napić się wody morskiej z butelek opatrzonych wyjątkowymi etykietkami.
Zżera nas zazdrość. Ale któż nie chciałby mieć takich pięknych urodzin?