
Można kupić obrazek w jakiejś sieciówce, można nakleić fototapetę, można także nabyć akwarelę z najprawdziwszej galerii. Można. My tym razem proponujemy coś wyjątkowego i oczywiście z papieru. Nie bylibyśmy sobą, gdyby było inaczej.
Zerknijcie na kilka prac znakomitego ilustratora Eiko Ojali z Tallinna. Proste zabiegi i zachwycający efekt trójwymiarowości. Gra cieni, światło, warstwy papieru, kruche postacie, zaskakujące zestawienia. To wszystko sprawia, że prace Ojali zdają się wkraczać w jakieś tajemnicze, nieznane światy.
Przestrzenne ilustracje miały pierwotnie inne przeznaczenie niż ozdabianie ścian, ale… Pomarzyć można, czyż nie?