Pamiętacie, jak przy okazji postu o wzorniku IQ color pokazywaliśmy Wam iluzje optyczne, które powstają przez zestawienia różnych barw? Albo dyskusję na temat koloru sukienki, w którą zaangażował się niemal cały świat? Skąd bierze się ta trudność w rozpoznaniu kolorów? Odpowiedź da nam projekt Chromacity, przygotowany przez agencję Monocoque, nad którym praca zaczęła się całkiem niewinnie, od dyskusji nad filiżanką kawy o tym, dlaczego tak trudno jest oddać na wydruku to, co widać na ekranie.To nieuchronnie rozpętało burzę komentarzy, jak wiele czynników wpływa na odbiór kolorów i dlaczego często musimy prowadzić dyskusję o tym, jaką barwę ma konkretny przedmiot.
Dla wprawnego grafika czy dizajnera taka dyskusja to oczywiście nic nowego, ale jak przekazać tę wiedzę zwykłym ludziom, którzy nie mają artystycznego doświadczenia? Graficy postanowili przygotować instalację Chromacity na Singapurski Tydzień Designu, której zadaniem było pokazanie klientom, dlaczego finalny efekt często różni się od początkowego, mimo, że użyte kolory są dokładnie identyczne jak na próbkach, które zostały zatwierdzone.
Instalacja składa się kolorowego papieru z palety podstawowych kolorów używanych przez projektantów, złożonego w ostrosłupy prawidłowe trójkątne. Przymocowane pionowo do ściany, zaczynają żyć własnym życiem. Dzieje się tak dlatego, że każda ściana ostrosłupa przyjmuje inną ilość światła, tworząc trzeci wymiar barwy. Zmienia się więc jej nasycenie, jasność, a przez to ludzkie oko postrzega każdy z boków ostrosłupa jako inny, mimo, że tak naprawdę jest to prosta gra światłocienia. Na zdjęciach poniżej, kiedy instalacja była jeszcze w montażu, najlepiej widać, że wszystkie element z danego koloru są po prostu takie same.
Jednak po dodaniu oświetlenia, nasz mózg zaczyna mieć kłopoty z rozpoznaniem konkretnych barw. Dodatkowo, bliskość innych kolorów zmienia sposób, w jaki postrzegamy barwy.
Polecamy, żebyście pokazywali ten wpis wszystkim, którzy dalej wierzą, że kolory nie mogą ich oszukać 🙂 Pamiętajcie, że konkretną barwę można zmierzyć za pomocą odpowiednich urządzeń – np. spektrofotometru. Wtedy jej wartość można przedstawić w postaci liczbowej, umieszczając ją w określonej przestrzeni barw. Jednak nie istnieje żaden pomiar pozwalający w sposób bezsporny ustalić subiektywnego postrzegania barwy przez ludzkie oko!